Dyskusja użytkownika:Best Kołczu
yo
Nie powinno się kasować tego co inni piszą o tobie w twojej dyskusji... Każdy ma prawo wyraźić swoją opinię o tobie.
Tock
fAJNE DYKTANDO, NO NIE?
Dawno temó, w dalekiej krainie, w samym środkó ciemnej pószczy rzyła zła wiedźma. Czarownica mieszkała w małej hacie, gdzie więziła trzy pasierbice, po to by przez całe dnie i noce przędły złote nici. Trzy siostry całe dnie pracowały przy kądzieli, nie mogły wyhodzić z haty ani spotykać się z lódźmi. Znały tylko słońce, księrzyc, las i zwieżęta, kture były ih jedynymi toważyszami niedoli. Od rana do wieczora prządki pracowały w pocie czoła, jadły tylko hleb i piły mleko. Nie miały hwili wythnienia, bo wiedźma dobrze ih pilnowała. Kiedy dziewczęta kończyły jeden motek, zaraz dostawały kolejny. Tylko trzy razy do rokó wiedźma opuszczała hatę. Znikała wtedy na trzy dni, nie wiadomo gdzie i nie wiadomo po co. Kiedy wracała, przynosiła ze sobą kolejne złote przędziwo. Jednak nawet w czasie nieobecności wiedźmy siostry nie miały hwili spokoju. Czarownica zostawiała im tyle pracy, rze prządki bały się hoćby na hwilę odejść od kołowrotka – jeśli nie wykonają swojej pracy, czeka je cięrzka kara. Nadszedł właśnie czas kolejnej wyprawy. Wiedźma, zanim opóściła hatę, przyniosła prządkom kolejne motki (…).