Skocz do: Nawigacja, szukaj
Blue Book.gif  Kroniki Daramana III
Tekst ten można spotkać w następujących przedmiotach: Blue Book
Szukaj w:  Biblioteka w Ashta'daramai
Opis:  

Tekst oryginalny:
And so it came to pass that Gabel, the mighty king of the djinns, took interest in Daraman. Here was something that he, who had seen so many things, could simply not understand, and he was determined to find out more about it. In the beginning he was still convinced that the prophet, like all other humans, was driven by a secret weakness, and he tried to use many other temptations to test the prophet. He clad the old man in silk and offered him a thousand gifts. But Daraman was as unimpressed by the djinns' fabulous wealth as he had been unimpressed by their tortures, and he politely rejected all gifts. And when Gabel finally asked him if he did not appreciate his gifts Daraman answered "Mylord, I am an old man who has little use for pretty baubles. And truly I have never valued a thing that could be bought for gold." It was then that Gabel realised that Daraman was indeed a holy man.


Tekst przetłumaczony:
I tak właśnie doszło do tego, że Gabel, potężny król Dżinów, zainteresował się Daramanem. Było coś, czego nie potrafił zrozumieć, pomimo że widział już wiele rzeczy, dlatego był zdeterminowany, by także to poznać. Początkowo sądził, że prorok jak wszyscy inni ludzie, ma jakąś ukrytą słabość i próbował wielu pokus, żeby go przetestować. Przyodziewał starego człowieka w jedwabie i oferował mu tysiące podarków. Ale sławne skarby Dżinów nie wywierały na Daramanie wrażenia, tak samo jak nie wywierały na nim wrażenia ich tortury i grzecznie odmawiał przyjęcia wszystkich prezentów. A kiedy Gabel w końcu zapytał go czy nie docenia jego darów, Daraman rzekł: "Mój Panie, jestem starym człowiekiem, który nie ma pożytku ze świecidełek. I naprawdę nigdy nie ceniłem rzeczy, które można kupić za złoto". To wtedy Gabel zdał sobie sprawę, że Daraman rzeczywiście jest świętym człowiekiem.


← Nie ma poprzedniego tytułuKroniki Daramana IIINie ma następnego tytułu →