Skocz do: Nawigacja, szukaj
Small Grey Book.gif  Przejście do świata demonów
Tekst ten można spotkać w następujących przedmiotach: Small Grey Book
Szukaj w:  Biblioteki w Thais
Opis:  Wiadomości o niestabilnym portalu do świata demonów.

Tekst oryginalny:
We confirm that the Ruthless Seven have occupied the place which is known as Pits of Inferno. With the help of divination, we were able to see that they channelled their dark essence to some remote place in our world for unknown reasons. We could not figure out this place, though. It cannot be emphasised enough that it is extremely important to find this place and if possible, to destroy it.

It is certain that the gate from our world to the demon realm, which is situated somewhere in the pits, is currently inactive. It works similar like a volcano. Sometimes there is some activity there, most of the time nothing happens at all, but occasionally there is a tremendous eruption.
We assume that the last major eruption coincided with the destruction of the Nightmare Knights. Several earlier reports of increased demonic activity overlap with eruptions, too.
Three things can be concluded from our observations: Firstly, the demons have no control over these eruptions, though they try to be as active as possible whenever an eruption occurs.
Secondly, the demons cannot foresee the dates of these eruptions. For this reason, coordinated efforts to make use of the eruptions are delayed.
Thirdly, eruptions are not stable enough to support a longer campaign without risking the stranding of many powerful demons in our world like fish on dry land.
The worst thing that could happen is that a large amount of less powerful demons is breaching into our world to stay here permanently. They will have some guidance by their leaders as long as the eruption lasts. Once the eruption comes to an end, the demonic leaders will retreat to their realm, leaving a chaotic and rampaging demon army in our world.
As long as the pits were defended by the Nightmare Knights, who must have known previously when an eruption would occur, the demons could be fought back while they were still materialising and thus, most vulnerable. Now that the pits are lost and overrun by demonic hordes, an attack becomes more and more likely.

There was no massive demonic invasion in the past, and probably there won't by any in the future. If the demons had had such a possibility, they would have used it. At least some archdemons would have grabbed the chance, and a cabal such as the Ruthless Seven surely has the power to attack our world while defending its position in its own realm. It is surely no lack of ambition that keeps the demons from raiding us, there must be other forces that have prevented such an attack so far.

Even before the creation of the humans, there have been several occurrences that can only be interpreted as attacks by demonic armies trying to stop the creation process. Inhuman sources tell of several armies that invaded our world in the course of many centuries.
Most of these invasions could be tracked to some unholy centre of magic. From there immense forces were evoked to open a gate through which the demonic armies entered our world.
The gate was opened, an army passed through, and the gate eventually closed again. The invading armies had no supplies and were finally destroyed. The demonic leaders made only rare appearances on the battlefield, probably summoned by their minions for a while. So contrary to common belief, it seems possible that a large demonic army enters our world if certain conditions are met. It should be our top priority to find out what conditions this may be.


Tekst przetłumaczony:
Potwierdzamy, że Bezlitosna Siódemka zajmuje miejsce znane jako Piekielne Jamy. Z pomocą wróżb dostrzegliśmy, że przenieśli swoją mroczną esencję w jakieś odległe miejsce z nieznanych nam powodów. Jednak jeszcze nie odkryliśmy co to za miejsce. Nie można dostatecznie wyrazić jak bardzo ważne jest odnalezienie tego miejsca i jeśli to możliwe - zniszczenie go.

Pewne jest, że brama z naszej rzeczywistości do świata demonów, która znajduje się gdzieś w Jamach, jest aktualnie nieaktywna. Jej działanie można przyrównać do wulkanu. Czasem jest tam jakaś aktywność, ale przez większość czasu nic się nie dzieje, a okazjonalnie zdarza się ogromna erupcja.
Zakładamy, że ostatnia duża erupcja zaszła w czasie zniszczenia Rycerzy Koszmaru. Kilka wcześniejszych raportów o zwiększonej demonicznej aktywności zbiegło się również z wybuchem.
Z obserwacji można wysnuć trzy wnioski: Po pierwsze, Demony nie mają kontroli nad tymi wybuchami, ale próbują być tak aktywne jak to tylko możliwe, kiedy się zdarza.
Po drugie, Demony nie potrafią przewidzieć daty erupcji, dlatego zorganizowane wysiłki jej wykorzystania są opóźnione.
Po trzecie, wybuchy nie są dostatecznie stałe, żeby zapewnić dłuższą kampanię bez ryzyka utraty wielu potężnych Demonów.
Najgorszą rzeczą, która może się zdarzyć jest to, że duża ilość mniej potężnych Demonów może zostać w naszym świecie juz na zawsze. Podczas wybuchu mogą być pod przewodnictwem swoich liderów, ale kiedy się skończy, przywódcy wrócą do swojego świata pozostawiając chaotyczną armię w naszej rzeczywistości.
Tak długo jak Rycerze Koszmaru bronili bram, którzy w dodatku musieli wcześniej znać daty erupcji, Demony były pokonywane już w momencie materializacji, kiedy były najmniej odporne. Teraz, kiedy Jamy są stracone i opanowane przez hordy Demonów, atak staje się coraz bardziej prawdopodobny.

W przeszłości nie było żadnej masowej inwazji Demonów i prawdopodobnie nie będzie takiej i w przyszłości. Gdyby Demony miały taką okazję, na pewno by z niej skorzystały. Przynajmniej kilka Arcy Demonów złapałoby tę szansę a spiskowkcy tacy jak Bezlitosna Siódemka na pewno ma taką moc, by zaatakować nasz świat, jednocześnie broniąc własnego. To na pewno nie brak ambicji trzyma Demony z dala od najazdu, muszą istnieć jakieś inne siły, które powstrzymują taki atak.

Przed stworzeniem ludzi pojawiło się kilka wydarzeń, które mogą być interpretowane jedynie jako ataki demonicznych armii, próbujacych powstrzymać proces tworzenia. Nieludzkie siły mówią o kilku armiach, które najechały nasz świat w przeciągu wielu wieków.
Większość tych inwazji prowadziło do jakichś mrocznych siedlisk magii. Stamtąd wspaniałe moce otwierały bramę przez którą demoniczne siły wnikały do naszego świata.
Brama została otwarta, armia ją przekroczyła i brama prawdopodobnie znów się zamknęła. Atakujące armie nie miały posiłków i w końcu zostały zniszczone. Demoniczni przywódcy rzadko pojawiali się na polu bitwy, prawdopodobnie przyzywani przez swoich podwładnych na krótki czas. Więc w przeciwieństwie do popularnych przekonań, wydaje się możliwe, że wielkie armie Demonów wkroczyły do naszego świata, kiedy pojawiły się specjalne okoliczności. Naszym priorytetem jest dowiedzieć się co to za specjalne okoliczności.


← Nie ma poprzedniego tytułuPrzejście do świata demonówNie ma następnego tytułu →